Melasma – zmiana barwnikowa zwana ostudą wynikająca z hiperpigmentacji skóry, a więc zwiększonej zawartości pigmentu (melaniny). Pojawiają się one najczęściej u kobiet w wieku rozrodczym o ciemnym kolorze skóry, ale nie tylko! Zmagają się z nią także kobiety w ciąży, a nawet mężczyźni.
Plama ta ma brązową barwę, wyraźnie odznaczają się na skórze, a ich kształt jest nieregularny. Nie zagraża zdrowiu, nie wywołuje dolegliwości bólowych, ale na pewno przeszkadza dotkniętym nią osobom ze względów estetycznych.
Przebarwienia te, efekt zwiększonej produkcji melaniny, pojawiają się na poddanych działaniu promieni słonecznych obszarach twarzy oraz szyi. Najczęściej symetrycznie, tj. po obu stronach.
Dokładne przyczyny występowanie tej dolegliwości nie są znane. Na pewno wiąże się ona z nadmiernym promieniowaniem UV, zmianami hormonalnymi, zaburzeniami czynności tarczycy, a także przyjmowaniem niektórych leków (np. fototoksycznych lub przeciwdrgawkowych).
Wobec braku wiedzy na temat patogenezy melasmy w jej leczeniu stosuje się rozmaite metody. Obejmują one wykorzystanie preparatów zmniejszających pigmentacje, peelingi czy laseroterapię.
Szczególnie skuteczne są peelingi z wykorzystaniem preparatów, w których skład wchodzą:
Niezależnie od skuteczności doraźnego leczenia, melasma wykazuje tendencję do nawrotów, przez co jest dolegliwością dość kłopotliwą.
Medycyna wciąż bada to zaburzenie, a rozpoznanie jego przyczyn pozwoli w przyszłości opracować bardziej specyficzne sposoby jego zwalczania.
PIE to jeden z typów zmian związanych ze stanami zapalnymi na skórze. Angielski skrót oznacza dokładnie postinflammatory erythema, czyli rumień pozapalny, jednak sama ta dolegliwość nie doczekała się jeszcze swojej powszechnie używanej polskiej nazwy, dlatego – celem odróżnienia jej od innych zmian, np. zmian pooperacyjnych – używamy w dermatologii skrótu PIE.
Najczęściej PIE jest pozostałością po wyprysku, który został rozdrapany lub poddany wyciskaniu, co doprowadziło do rozszerzenia naczyń krwionośnych w skórze.
Ta zmiana ma kolor różowo-czerwony, ale nie zawiera melaniny (pigmentu), więc de facto nie można uznać jej za przebarwienie. Co za tym idzie nie działają na nią preparaty stosowane w przypadku przebarwień melaminowych. Drażnienie PIE, a także samo zaniedbanie tego problemu, prowadzi do powiększenia zmiany i przedłuża proces gojenia (nawet do kilkunastu miesięcy).
Zmiany typu PIE usuwa się medycznie impulsowymi laserami barwnikowymi, ale można walczyć z nimi także metodami domowymi: nawilżaniem, natłuszczaniem, ochroną przed promieniowaniem UV, stosowaniem antyoksydantów (np. witaminy C).
Zmiany PIE poddane działaniu promieniowaniu UV mogą przekształcić się w PIH. To kolejna angielska nazwa, postinflammatory hyperpigmentation, a więc pozapalna hiperpigmentacja. Te zmiany należą do przebarwień, gdyż zawierają pigment (zwiększone stężenie melaniny). Także one powstają wskutek stanów zapalnych skóry spowodowanych trądzikiem, atopowym zapaleniem skóry, ukąszeniami owadów, oparzeniami, a nawet depilacją.
Od PIE różnią się barwą – są brązowe lub sine – i przeciwieństwie to PIE zachowują ją po przyciśnięciu.
By uniknąć utrwalenia przebarwień PIE, należy stosować kremy z mocnym filtrem, a także zabiegi służące złuszczaniu oraz regeneracji skóry.